W niniejszym wpisie serwuję zestaw w pełni nieprofesjonalnych rad ( dokładnie tak jak w przypadku Kazbeku ) dotyczących przygotowania sprzętowego do dłuższej wycieczki rowerowej. Co należy wziąć na rowerową wyprawę, nazwijmy to dumnie. W moim wypadku chodzi o Amerykę Łacińską, ale wiele poniższych stwierdzeń sprawdzi się także na trasie Jarosław - Cieszanów , czy Bratysława - Medżugorie w miesiącach letnich. Zajmiemy się zarówno kwestią samego roweru, jak i wszystkim tym, co sadystycznie na nim wozimy. Podkreślam, że przedstawione rady są z jednej strony subiektywne, z drugiej zaś: wypróbowane tak podczas obecnej wycieczki amerykańskiej , jak i w kilku innych rowerowych podróżach po takich egzotycznych stronach jak np. Roztocze (znacznie piękniejsze od tego pożal się Boże Meksyku ). W skrócie: wielu się nie zgodzi, że z 25-letnim rowerem w ogóle warto wychodzić z domu. A okazuje się, że się da. Co więcej: niczego nam z takim rowerem do szczęścia nie brakuje. W jeszcze większym sk...