Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Fajki i szaleni

Ciekawe, że tu, w Ameryce Środkowej, stosunkowo mało się pali. I czasem przychodzi taka chwila, że siedzi się gdzieś spokojnie, jak teraz, z tymi kotami, i dochodzi skądś zapach tytoniu przygnany wiatrem. Wiatr i fajki, przecież to Kirgistan , to Turcja, to kolejne ciężarówki, kolejni kierowcy, którzy palą po prostu zawsze , i którzy zawsze w końcu zabierali mnie na stopa , smutni, weseli, tacy sobie i niesamowici, każdy inny. Lubiłem to. Popol Vuh , czyli Genesis Majów, mówi: "Są takie pokolenia na świecie, są tacy dzicy ludzie, których twarzy nie można zobaczyć. Nie mają domów, tylko chodzą po górach małych i dużych, jak szaleni ." [ Hay generaciones en el mundo, hay gente montaraces, a las que no se les ve la cara; no tiene casas, sólo andan por los montes pequeños y grandes, como locos. ] jedź dalej.

Kilka notatek z Kostaryki: sznureczki, piłkarki, rowery i biegacze

Sznureczki W Kostaryce - mimo braku doświadczeń PeeReLu - do perfekcji opanowano sztukę formowania kolejek. Kolejek, ba, ślicznych sznureczków! Wieczorami, wzdłuż Avenida 3, w pobliżu Parku Morazan, ustawia się cała seria uporządkowanych ogonków. Głowy tych linearnych tworów to przystanki autobusów odwożących mieszkańców metropolii na przedmieścia Coronado, Guadalupe czy Moravia (na trasie do Moravii mieści się Bar Praga). Ludzie w sznureczkach stoją grzecznie, równo, właściwie na krawężnikach, tak by drugą stroną wąskiego chodnika mógł jeszcze ktoś przejść. Samoorganizacja - inaczej żyć, to znaczy przejść, by sie nie dało. Po pewnym czasie przyjeżdża autobus, wciąga ogonki do środka. Wchodzą spokojnie, zachowując pełen porządek i kolejność. U nas - bo jak wiadomo ja muszę zawsze sporządzić coś a'la Kolejki w Kostaryce a sprawa Polska - mimo wieloletnich praktyk kolejkowych, ten kulturalny zwyczaj formowania sznureczka nie zachował się, i gdy przejeżdża autobus, rozemocjonowa...

Wielkanoc w Panamie [film]

Płodozmian i trójpolówka obowiązują: ostatnio były zdjęcia i trochę tekstu , czas na film ! W programie piosenka, zupa warzywna, przyroda, natura, Jurek Bożyk, a wszystko to w malowniczej scenerii jeziora Fortuna: Panama macha Wam łapką! Wszystkiego rowerowego!

Aktualności: wulkaniczna wyspa, koncerty i uliczna sława [z trasy]

Od kiedy pisałem coś, co nie jest ogłoszeniem konkursu , poradnikiem dla wyjeżdżających na Białoruś czy notką o tym, że dalej nie wiadomo co z Robertem , minął miesiąc. Co się działo przez ten czas? Zastosujmy po raz kolejny metodę turboszybkiej fotorelacji, jak to uczyniłem przy skoku z Salwadoru przez Honduras do Nikaragui . Zaktualizowana mapa podróży znajduje się jak zwykle w zakładce W trakcie: rowerem przez Amerykę . Czyli tak, ostatnio było o tym, jak siedziałem w Granadzie w szkole cyrkowej , potem... Pojechaliśmy z S. (tj. z tą, która śpiewa ) na plażę Maderas a potem na wyspę Ometepe na jeziorze Nikaragua. Rozmawialiśmy z małpami (nawiązanie komunikacji zajmuje dobrą chwilę, ale w końcu zaczynają odpowiadać), leżeliśmy w hamaku i gapiliśmy się na wulkan