Niedawno z niekłamanym zdziwieniem dowiedziałem się, że zostałem nominowany do konkursu Travelery organizowanego przez National Geographic Polska . Mało tego, zostałem nominowany w kategorii Podróżnik Online. Zdziwienie moje wiąże się z tym, że moi współnominowani to internetowo-społecznościowe potęgi o dziesiątkach tysięcy lajków na fejsie, a ja to ot taki tam żuczek robaczek co to czasem wrzuca na bloga plotki z Caracas . Nie wiem, może dostałem się do konkursu w charakterze tych ludzi, którzy w konkursach śpiewania nie umieją wydobyć z siebie ani dźwięki, co by publiczność ryknęła ze śmiechu. W każdym razie bardzo mi miło, że moje teksty zostały gdzieś tam dostrzeżone, chociaż czasem miałbym wrażenie, że nikt ich nie czyta. Och, ach, jaka przyjemność, serio. Tutaj można zobaczyć stronę konkursów i innych nominowanych (klik) . W ramach aktywności konkursowych zrobiono ze mną wywiad, który to wywiad w formie wideo (albo widea, albo wideła... albo filmu po prostu) znalazł się dzi...