Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

Instrukcja obsługi argentyńskiego kempingu

Nad brzegami Rio Senguer Ma się rozumieć, nie chodzi o kemping płatny. Tam raczej wszystko jest wiadome: klient płaci, klient dostaje to, za co zapłacił. Pomówimy o miejscach kempingowych dzikich, na wpół dzikich, a nawet oficjalnych, ale darmowych: niech podróżny wchodzi, niech podróżny sobie radzi. Gdy zapytałem kolegi Matiasa , co znaczy być Argentyńczykiem, rozmarzył się. Po dłuższej chwili wyrzucił z siebie: ogień, yerba mate... Tak, powtórzył, być przy ogniu.  Oficjalne  Pewnie dlatego nawet na względnie zorganizowanym argentyńskim kempingu może zabraknąć prysznica, może nie być ubikacji, prądu elektrycznego, a nawet śmietników, ale nigdy, przenigdy nie zabraknie stanowisk do grillowania.  Takie stanowisko to nic innego jak betonowa lub ceglana platforma wyniesiona na około metr wysokości, chroniona ścianką od tej strony świata, od której zazwyczaj w danym regionie dmuchają wiatry (na andyjskim podgórzy byłby to północny zachód). Konstrukcje są stosunkowo szerokie: ...

Na końcu drogi

Wschód Druga noc w Puerto Almanza była spokojna i bezwietrzna, księżyc świecił jak bania. Ruszyłem w stronę plaży. Fale cicho chlupotały o brzeg, a od drugiej strony zatoki Browna nawoływały morskie lwy. Na szarych, wygładzonych wodą kamieniach spali ludzie. Spał diabeł: w wielkiej, czerwonej masce z karnawału w Villazón. Spał kolumbijski kelner z Ciudad Bolivar, miasteczka na szczycie zachodniej kordyliery. Spała J., widziałem ją na pewno. Podpierała głowę prawą dłonią, oddychała spokojnie, uśmiechnięta.  Spał Sergio z Machali, Alex z Santa Rity i Betsabe z Caracas. Cesar drzemał, ściskając pod pachą zieloną papugę.  Do każdego chciałem podejść, przywitać się choćby. A najlepiej uściskać. Ale wszyscy spali tak słodko. Nie chciałem niepokoić.  Następnego dnia nie zastałem nikogo. Na plaży leżały jedynie ciemnozielone sterty wodorostów, które morze wyrzuciło na brzeg.  Kto wie, skąd tutaj dopłynęły. Nie wiem, jak uporządkować sobie świat, którego każdy element —z...